Jedną z przyczyn bólu barku jest tzw. ,, Bark Pływaka”.
Ból przy barku pływaka jest wywołany głównie przez przeciążenie struktur (więzadeł, mięśni , ścięgien) wokół stawu ramiennego.
Przypadłość jest znana również jako zespół cieśni podbarkowej, w której występuje zmniejszoną przestrzeń pod wyrostkiem barkowym łopatki, a głową kości ramienia. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu jest zaburzenie równowagi siły mięśni otaczającej staw ramienny i przemieszczenie głowy kości ramienia zwężające przestrzeń podbarkową.
W każdym z czterech stylów pływacki ruch napędowy ramion odbywa się w wodzie i nie jest w linii prostej, a trajektorią ruchu przypomina literę ,,S”. Praca ramienia pod wodą z fazą zagarnięcia nadaje największą prędkość, stąd wielu pływaków wydłuża zagarnięcie. Niestety ramię, wtedy częściej ustawiane jest w przywiedzeniu i rotacji wewnętrznej względem odwiedzenia i rotacji zewnętrznej. Prowadzi to do zaburzenia w sile mięśni otaczających staw ramienny. Dysbalans mięśniowy u pływaków może wystąpić między dominującymi silnymi, skróconymi mięśniami najszerszym grzbietu i mięśniami klatki piersiowej: mięśniem piersiowym mniejszym, wielkim (szczególnie dolną częścią), podłopatkowym, a osłabionymi podgrzebieniowym i stabilizatorami łopatki mięśniem zębatym przednim, dolnym czworobocznym. Dysbalans mięśniowy wokół stawu ramiennego u pływaków może powodować zmniejszenie unaczynienia mięśnia nadgrzebieniowego i przeciążenie jego ścięgna z wywołaniem reakcji bólowej. Dodatkowym skutkiem może być niestabilność w stawie łopatkowo – ramiennym, predysponująca do uszkodzenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego.
W treningu terapeutycznym koncentruję się na ćwiczeniach rozciągających skrócone mięśnie, a na wzmacnianiu osłabionych. Należy też skoncentrować się na dobrej mobilizacji klatki piersiowej i odcinka szyjnego. Ograniczenia ruchowe w tych segmentach kręgosłupa będą wpływać na ruchu ramion dodatkowo obciążając już nadwyrężone mięśnie.
Istnieje parę problemów w treningu, które mogą predysponować do zespołu cieśni u pływaków:
- niewystarczające rotowanie tułowia w kraulu, co wymusza zbyt obszerny ruch ramienia zmniejszając przestrzeń podbarkową.
- zbyt silnie rozwinięty mięśnie klatki piersiowej i najszerszego grzbietu względem mięśni rotatorów zewnętrznych stawu ramiennego, dolnego trapeziusa i zębatego przedniego
- zbyt duża rotacja wewnętrzna ramienia przy włożeniu dłoni do wody i w czasie chwytu wody
- zbyt duże przywiedzenie ramienia w czasie odepchnięcia w wodzie
- przetrenowanie i niewystarczająca regeneracja
- używanie w nadmiarze łapek pływackich
- oddychanie tylko na jednej stronie w stylu dowolnym
- brak rozciągania skróconych mięśni i wzmacniania osłabionych stabilizujących staw ramienny i łopatkę
Autor:
Marcjan Piotrowski – magister wychowania fizycznego AWF Warszawa. Trener personalny Międzynarodowej Federacji Kulturystyki IFBB z ponad 7 letnim stażem. Terapeuta leczenia ruchem. Doradca żywieniowy. Trener przygotowania motorycznego. Instruktor i trener pływania. Instruktor gimnastyki, kulturystyki i fitness.
ok 1min